piątek, 17 czerwca 2011

czwartek wieczór


dlaczego ja tyle jem? juz byłam z siebie dumna, ze w sumie dzisiaj wyszło jakoś nie najgorzej, no ale co? dziecko wysunęło szufladę, tam stał słoik z pyszną granolą i zaczęłam podjadać, ech
w swoim normalnym życiu zapaliłabym papierosa i problem żarcia nieco z głowy
ostatnią siłą woli powstrzymuję się od kupienia fajek, śnię o nich, marzę, wspominam jak było cudownie, dżizas, niektórzy to jednak maja nasrane :D
a jeszcze jak oglądam californication (dzięki A. :*) i Hank wiecznie ze szlugiem to mnie skręca i jem za trzech
fajnie by było tak tylko trochę palić, ale czy ja tak potrafię? obawiam się że nie :/

z pozytywów - dostałam zwrot podatku z US, cudownie, akurat przed wakacjami
czy już pisałam że wakacje mnie napawają strachem? pewnie, że pisałam, ale nie zaszkodzi powtórzyć. ale mniej więcej ogarnęłam lipiec, a o sierpniu pomyślę później
pozostając w klimacie wakacyjnym - skończyłam szyć pokrowce na gąbki do naszego letniego domku - holenderskiej przyczepy utrzymanej w klimacie lat 70. teraz klimat lat 70 będzie wzbogacony o skandynawski sznyt rodem z ikea - tam właśnie zakupiliśmy materiał, taki o

niezły psychodelik będzie, do tego nówki pomarańczowe zasłonki (mutti uszyła), wrzucę fotę powakacyjnie

z negatywów - S egzamin poszedł gorzej niż myślał, jest z leksza podłamany, niby nie daje po sobie poznać, ale widzę, że obawia się czy mu punktów na wybrane liceum wystarczy. oczywiście jego przygnębienie udziela się mi też :/
a F też kończy podstawkę ze średnią średnią. co prawda, on twierdzi że dał z siebie wszystko, ale nie do końca się z tym zgadzam :) miał ciężki emocjonalnie czas ostatnio i pewnie nałożyło się to na pogorszenie ocen.
dobrze że Z do szkoły nie chodzi ;)

wyciągnęłam po rozmowie z D wyzwolonych rodziców kilka lat temu była ta książka dla mnie objawieniem, ale bardzo dużo zapomniałam, zniechęciłam się, stałam się najmądrzejsza. teraz czytam z zupełnie innej perspektywy - wszak nastolatki to nie przedszkolaki, wtedy zwracałam uwagę na zupełnie inne rzeczy. polecam. nawet co rok

w tv biała wstążka dzisiaj - chyba obejrzę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz