nowy sezon start

skoro obiecałam, to mus żeby napisać, bo zdjęciowo już wczoraj ogarnęłam
oczywiście, że ze zdjęciami czekałam do ostatniej chwili, wczoraj robiliśmy fotosy, a dzisiaj S. pojechał zacząć semestr wiosenny :)

ogólnie mam lekką niechęć do komputera, w sumie nie do urządzenia jako takiego, ale do netu, bloga, fb i dlatego nic nie pisałam, nie odpisywałam na mejle, wiadomości, kontakt ze mną mocno ciężki, raczej dla wytrwałych, a są tacy :D
przez to netowe nieogarnięcie nie zapisałam się na jarmarki, ech, no trudno, taki widać czas

komp włączałam właściwie żeby oglądnąć coś dla ducha na ten przednówkowy dołek
nie wiem czy polecać, bo nie każdy ma latynoską duszę i lubi telenowele zza oceanu. no ja lubię, co prawda dawno żadnej nie oglądałam, a tu tvnplayer zrobił mi niespodziankę i zapodał prawdziwy hit :) jestem w moim gospodarstwie domowym jedyną osobą wciągniętą w losy Niny i Jorginha, chociaż nieślubny niby nie trawi ale zerka okiem i nawet zadaje pytania :D

także dzisiaj jako skoczny podkład temat muzyczny z openingu W niewoli przeszłości



muzyka gra, nogi same się podrywają, ramiona i brzuch falują, grzywką zarzucamy do tyłu i oglądamy galoty

oświetleniu daleko do doskonałości, co widać jak różnią się kolorem spodnie uszyte z tych samych tkanin, oczywiście, że mistrzyni fotoszopa (w moim przypadku irfanwiu) by sobie z tym poradziła, ale jakoś jej  się nie chce :)

w niektóre spodnie ledwo się wbiłam, niektóre zjeżdżały mi z zadka, a część leżała jak ulał, czyli dla każdego coś się znajdzie :)

modelka: Rosario
za kamerą: Shyman
mistrz drugiego planu: trawiony chorobą Fra

zapraszam :)

Łączka 2 szt

Zielone 1

Dżinsowe z kieszeniami (!)

Indie 1

Dżinsowe bez kieszeni (!!)

Zielone 2

Czerwone 1

Czerwono-zielone z kieszeniami

Leśne

Leśne z kieszeniami

Kwiaty 1

Folklor 1

Słońce z kieszeniami

Mitochondria z kieszeniami

Mitochondria

Czerwone 2

Mandala  1

Mandala 2

Paski

Kropki 1

Kwiaty 2

Czerwone 3

Indie 2

Słońce

Indie z kieszeniami

Kropki 2

Czerwone 4

Folklor 2

Czerwono-zielone

to się nazywa diy,
poluj w ciuchach na odpowiednie szmaty
wytnij, uszyj
wbij na zad, zrób fotkę
opisz i wrzuć do sieci

jedna osoba a ile funkcji
no cóż, matki potrafią wszystko ;)

dzisiaj tyle, jestem wypompowana, ale szybko będzie kolejny wpis, a nawet kilka, bo dzecięcych gaci mam naszytych, i coś zupełnie innego a fajnego :) także trzymajcie rękę na pulsie (mausie)