środa, 11 lutego 2015

la primavera viene

idzie wiosna, już bardzo dużymi krokami, u mnie za oknem w sumie można by stawiać na marzec, a u mnie na warsztacie juz praktycznie kwiecień, a nawet maj :) 
czyli co szyję?
spodnie, spodnie, spodnie i jeszcze trochę spodni

mam małą pastafariankę do pomocy, w naszym domu wielbicieli fsm przybywa :)


mjuzik od lat pieszczący moje uszy jako prawie walentynkowy prezent dla moich czytelników (o ile jeszcze jacyś zostali :D ) ponieważ dobrych pieszczot nigdy za dużo :*



Spodnie znajdują się na różnym etapie zaawansowania. I mam na myśli takie zaawansowanie, że są przynajmniej wycięte a nie jako poszewka lub szal spoczywają w przepastnych czeluściach mojej nowej szafy. Te na zdjęciach poniżej są nawet pozszywane, mają wszyte gumki, a niektórym to doprawdy ostatni szlif został. Mam plan wykończyć dzisiaj jak najwięcej,
I powoli wrzucać na bloga i fejsa, wykorzystując trzytygodniową obecność krakowskiego studenta, czyli osoby raczącej sobie z aparatem. Co prawda ja w plener nie wyskoczę w tych zwiewnych szmatkach, to jeszcze nie taka wiosna :) coś trzeba będzie domowo wymyślić, liczę na inwencję dzisiejszej młodzieży.






A walizeczka kryje spodnie już skończone, tylko wsuwać na zadeczki i śmigać. Zadeczki dziecięce w tym przypadku :)
zdjęcia żenua, ale nie wnikam, dopiero się uczę przecież :D (opornie mi to idzie)
no dobra, mogłam użyć żelazka, ale nie użyłam, żelazko jakoś kiepsko trzyma się mojej dłoni
na żywo są przesłodkie :)

Wymiar, który podaję, to całkowita długość spodni, razem z panelem i ewentualnymi ściągaczami. 
Zapraszam :)





Malinowe małe 50 cm



Fioletowe 1 44 cm



Kwiatuszki 1 44cm



Fioletowe 2 52 cm



Paskowane 58 cm



Błyszczące 72 cm



Kwadraty 60 cm



Lila 2 szt 54 cm



Szare 58 cm



Malinowe większe 65 cm



Pomarańczowe 47 cm



Kwiatuszki 2 57cm



Brązowe 55 cm



Gnieciuchy 50 cm



Granatowe 53 cm



taka prowizorka ma swój urok :)

3 komentarze:

  1. :-* też :-D
    dużo ♥ i w ogóle samego wiosennego!

    OdpowiedzUsuń
  2. a w przeliczeniu na rozmiary dziecięce to tak będzie około jakiego? bom masa ciemna nieco i metra nie mam

    OdpowiedzUsuń
  3. o, będzie w czym wybierać! młodej muszę kupić nowe, z tamtych słoników już pewnie wyrosła, bo rośnie ostatnio całkiem nieźle jak na takiego niejada. a gacie w słoniki były jej ulubionymi zeszłego lata :)
    jaskrawa

    OdpowiedzUsuń