poniedziałek, 9 maja 2011

pieluszniki

taki podstawowy zestawik dla S, 6 polarowych otulaczy i kilka wkładek uszytych moją sprytna metodą
w zamian dostałam od mamy S, cudnej urody spodnie, zajebista bluzę i mega fajne kolce. moim zdaniem deal był udany, nie wiem co na to S, mam nadzieje że oleje ;)
ale rym! noż poetka nam się narodziła
idę wziąć się do roboty, paczłork czeka, gary w zlewie też nie chcą się do zmywarki wstawić same, tylko łypią na moje ręce spracowane

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz