niedziela, 5 kwietnia 2015

dżast dżins

Nie za bardzo lubiłam szyć z dżinsu, w sumie nie wiem dlaczego, przeca to zupełnie fajny surowiec. Dostałam od koleżanki pokaźną ilość i powoli przerabiam na torebki, w ramach odpoczynku od spodni. 

mjuzik nadal w dżamajskim klimacie,pasuje do dżast dżisu bo też na



Pogoda wczoraj była mało zachęcająca, zimno, co chwila jakiś opad atmosferyczny, ale udało nam się wstrzelić w jakąś bardziej przejrzystą aurę i pognaliśmy (dopóki jeszcze możemy, bo przecież będą ekrany) na tory w okolice gdzie jeszcze drzewa stoją, bo już sporo zostało wycięte. brak słów
w każdym razie fotografowi z południa kraju marzły ręce, modelka starała się być jak błyskawica, afekt w pełni zadowalający

wszystkie torby są z dżinsu, dżins zawsze modny, a w tym sezonie szczególnie :)
każda inny fason, z suwakami, zatrzaskami, bez zapięcia, z kieszeniami, mniej lub bardziej poukładane
zapraszam :)

Dżast Dżins 1 






Dżast Dżins 2








Dżast Dżins 3







Dżast Dżins 4







Dżast Dżins 5







Dżast Dżins 6









Dżast Dżins 7







Dżast Dżins 8









spodni też mam już kolejną porcję gotową, muszę koniecznie wykorzystać studenta zanim ucieknie do Krakowa, może jutro będziemy świętować robiąc zdjęcia
pa



4 komentarze: