wtorek, 18 czerwca 2013

różności wtorkowe

Po pierwsze zaproszenie, będę na pewno w niedzielę, co do soboty to dam znać. Zapraszam, ja na prawdę bardzo lubię jak ktoś do mnie w odwiedziny przychodzi :)


I miałam na tym zakończyć, ale może od razu wrzucę kilka bieżących fotek :)

spodnie dla A - nie mój rozmiar i dlatego nie widać jakie są fajne, na mojej mamie leżały rewelacyjnie, ale zapomniałam uwiecznić, uszyte z dzianinowej sukienki



Poduszka dla N - mojej siostrzenicy, sowia poduszka :) Ziemciuch testował i jest ok :)




Spodnie dla L - model dziecięcy jak widać, Ziemek chce takie same, na szczęście mam jeszcze skrawek w sam raz na pory dla niego, tylko krótsze mu zrobię




I na koniec moje dzisiejsze łupy, w jednym sklepie tak się targowała, że myślałam, że kobitka zawału dostanie :D ale udało się, bez zawału ale za mniejszą cenę :)



kolorowych :*

4 komentarze:

  1. Oszaleję z zazdrości za tak wspaniałe łupy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonka, a u was są jakieś tanie ciuszki, charity shops czy cos w tym rodzaju? czy materiały w sklepie musisz kupowac?

      Usuń
    2. No właśnie, że nie ma... Albo ja o tym nic nie wiem ;-) No nie - lumpeksy są. Ja znam osobiście jeden i to nieciekawy, do którego muszę 70km jechać. Ale po materiały niestety też tak daleko :-( Jedno miasto miało ciekawe lumpy, ale nie mam do niego dostępu bez auta. Chociaż muszę przyznać, że lumpy są tutaj dosyć drogie i lepiej wychodzę kupując mb przecenionych materiałów! Ale podczytując blogi jestem często w szoku w jakiej cenie, po przecenach, kupujecie materiały(prześcieradła, zasłony itp.) w lumpeksach!!!

      Usuń
    3. no a jak się doliczy bezynę to rzeczywiście może nie wyjśc taniej niż materiał w sklepie :)
      ja mam niedaleko hurtownię odzieży używanej, nie jest duża, ale można upolować fajne rzeczy, pościelowe w piatek po 7zł/kg :D

      Usuń