piątek, 25 listopada 2011

nie mam czasu na pisanie


w przyszły weekend kiermasz http://www.etnowolomin.pl/
na którym mam swój stolik, jeszcze nie mam pomysłów na aranżację stoiska, na razie szyję
potem obfocę i pokażę co
najpierw znowu Grabaż, lubię ten teledysk,

podwójne ma dno hehe

w ramach ciekawostki opiszę swój niedawny prawie erotyczny sen
otóż siedzę sobie w pracy przy kompie, otwierają się drzwi, wchodzi facet, patrzę na niego i świat zamiera, powietrze staje się ciężkie, znam go, pracowaliśmy razem w poprzedniej firmie. Nie możemy oderwać od siebie wzroku, powietrze jest naelektryzowane, robi mi się gorąco, on podchodzi, ja wstaję, obejmujemy się. Napięcie jest nie do zniesienia. Budzę się oblana potem. W moim śnie ów facet wyglądał spoko, natomiast w rzeczywistości ubierał się w tureckie swetry, studniówkowe koszule ze srebrną nitką, spodnie od gajera z portfelem i grzebieniem w tylnych kieszeniach, buty ciastka z frędzlami, WĄSY, grzywka, czarne łapska, elokwencją nie grzeszył (ten tego, ręcami, swetr). Przerażam sama siebie, pytam się Państwa czy nie mógł mi się przyśnić Dejwid H. ze słonecznego patrolu?

I obiecany teatr, zdjęcie kiepawe, i nie do końca skończony, ale nie mam nic lepszego
a tutaj http://www.tropyprzyrody.pl/index.php/warsztaty-przyrodnicze na samym dole można obejrzeć teater w akcji

słońce wyszło aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, kocham słońce, od razu przypływ pałeru
biorę się do roboty przy iluzjoniście http://www.iplex.pl/filmy/iluzjonista,3686 bardzo polecam. Simon tez poleca :)

1 komentarz: