Spodnie. Znowu. Letnie. Kolorowe. Przeróżne. Duży wybór :)
Upcykling jak zwykle, nic nowego :)
Grochy
Jelenie II
Piasek
Kwiaty
Słodycz
Energia
Zabawa
Spokój
Bolly
Tajemnica
Ja już swoje mam na tyłku, niezastąpione przy takiej skwarze jak dziś. Tropik normalnie :)
Mój pierwszy krok ku zmniejszaniu ilości butelek PET zrobiony, mam dzbanek water bobble
Dokładnie taki jak na zdjęciu!
I wiecie co? Wcale go nie kupiłam :) Wymieniłam się z jedną z czytelniczek (dzięki A.) na torbę. Lubie to!
Boskie pory! Zwłaszcza pomarańczowe, kwiatowe i piasek :) Szkoda że chwilowo (noooo...dłuższochwilowoo) po czwartym dziecku jestem w rozmiarze uniemożliwiającym noszenie czegokolwiek, poza ogromnym szlafrokiem... :(
OdpowiedzUsuńte spodnie świetnie maskują brzuch - wiem, bo mi po jednym dziecku został taki jak z 5 miesiąca. Wystarczy uszyć odpowiednio duże i wierz mi, nie pożałujesz :)
UsuńKasia przyjedź koniecznie, coś wymyślimy żeby brzuch zamaskować :) ja też mam oponke a wcale jej na zdjeciach nie widać, kornela dobrze prawi :D
UsuńDzieki dziewczyny :) Iza jak tylko pozbędę sie syfiastej infekcji - wyjatkowo zjadliwa bestia mnie dopadła i póki co wygrywa ze mną bezlitośnie, to zrobie wszystko żeby Cię odwiedzić. W sprawach torbowo - spodniowych i nie tylko :)
UsuńA smutna prawda jest taka, że ja cała jestem ogromna a nie tylko mój brzuch...uueee
czekam na was :)
UsuńHa, myślałam o takim dzbanku, fajowe są, ale nie na moja kieszeń. A spodnie bomba, jak zawsze :) :D
OdpowiedzUsuńteraz jest promocja, widziałam na stronie, chyba po 80zł
Usuńjak i tak się pije kranówkę to sie wcale nie opłaca, ale jak się kupuje mineralkę to szybko się zwróci :)
Spodnie są naprawdę super! W połowie zrezygnowałam z "odchaczania", które "podobają mi się najbardziej" - wszystkie są odlotowe i każde na swój sposób :-)
OdpowiedzUsuńIwona dzieki. i pamietam, pamietam, już prawie rozrysowałam, wiem że mi to opornie idzie wrrr
UsuńNieszkodzi :-) Ja będę się po prostu cieszyła jeśli kiedyś wyślesz :-)
UsuńPortfeliki zamieszczone na moim blogu, możesz zobaczyć do czego mnie zainspirowałaś: http://szycieija.blogspot.com/2013/05/torebka-i-portfele.html
obejrzałam, nie no ja to szyciowy cienias jednak jestem, ubrania mi nie wychodzą :)
Usuńprawdę mówiąc nawet po przefiltrowaniu woda z kranu smakuje jak woda z kranu.Jeśli ktoś ma dobrą wodę z kranu pomysł z dzbankiem może wypalić, ale ja niestety nie lubię naszej.No cóż chociaż mamie smakuje
OdpowiedzUsuńbo mama to na początku źle wlewała, więc wcale nie filtrowało ooops :D
Usuńbo przez ten filtr to tak ciurka że szału mozna dostać, więc wymyśliłam, ze wleję dzióbkiem, przecież potem jak będę nalewała do szklanki to przeleci przez filtr i tak (????????)
i pomysleć że udało mi się kiedyś dyplom obronic na technicznej uczelni, dżizas, co ten wiek z człowiekiem robi
Uwielbiam Cię ! :)
Usuńsuper :)
UsuńRoska, na Tobie wszystkie wyglądają bosko, też nie mogę się zdecydować, które najfajniejsze. Figurę masz nieziemską. Też bym chciała taki dzbanek, ale mam brittę, więc nie ma co dublować.
OdpowiedzUsuńdzięki kofinku :* najfajniejsze są zielone :)
Usuńmysle że britta jest tak samo skuteczna jak ten cudak co dostałam :)
Ojojojoj !!! Jestem u Ciebie chyba pierwszy raz, a na pewno pierwszy od bardzo dawna! I aż mi szczęka opadła! No nie :-( Znowu przesiedzę parę godzin przed kompem śliniąc ekran :-( Ale co zrobić, jak widzę takie kreatywne Babeczki (i Facetów też), to muszę, no po prostu muszę obejrzeć wszystko! - zostaję ♥
OdpowiedzUsuńDobra! Tak jak przypuszczałam! Z kilkoma przerwami na wypchanie żołądka mego i rodziny, tudzież pracę własną, dotarłam z otwartą gębą do pierwszego Twojego posta (oczywiście zaczęłam od najnowszego!). I stwierdzam, że nie pomyliłam się ani o jotę pisząc pierwszy komentarz (ten wyżej). Po drugie stało się dla mnie jasne, że: craftujesz w pomorskim - jak i ja (ino, że nie Ciebie nie ma na liście pomorskich babeczczek, o tu: http://pomorskie-craftuje.blogspot.com/p/baza-pomorskich-crafterek.html), jesteś wege - jak ja (choć ja dopiero od pół roku), lubisz kiedy rzeczy mają drugie życie - jak ja, tyle, że ja nie jestem aż tak wydajna, bo ja mam jedną pociechę i to zaraz dorosłą bedzie, a nie umiem tak dużo jak Ty :-) No ... to tyle ♥
UsuńAcha! Jeszcze potem stwierdziłam, że jednak może nie tworzysz w pomorskim jak się zasugerowałam Waszymi pobytami nad morzem i ciuchlandem w Wejherowie. Ale ja tak mam :-D Stuknięta jestem zdrowo i styki mam niestety dłuuuuuuuuuuuuuuuugie :-), ale to idzie przywyknąć. Także teraz to melduję, że namotałam :-)
Usuńnamotałaś troszkę, ale kto nie mota ten nie tworzy ;)dzięki za wpisy, z przyjemnoscia przeczytałam :)
Usuńnie jestem z pomorskiego, spędzam tam większą część wakacji, od lat w tym samym miejscu, dlatego asortyment tanich ciuszków w wejherowie jest mi znany :)
"le kto nie mota ten nie tworzy" i tego się będę trzymać kurczowo :-)
UsuńPolecam się na przyszłość ;), torba spisuje się świetnie, no i cieszę się, że dzban się nie marnuje. Spodnie super :)
OdpowiedzUsuńdzięki za wymianę, obie zyskałyśmy :)
Usuńroso, mogłabym te zielone? wolne one? od razu z portfelem ? ;) powiedz proszę ile to by wszystko razem oraz czy źwierzęta jakoweś będą niebawem- wzięłabym hurtem i jedną paką wszystko.
OdpowiedzUsuńzielonych nie ma, tak po prawdzie to tylko bolly zostały, muszę szyć nowe :)
Usuńale mam jeszcze kawałek zielonego na jedna parę spodni, jak reflektujesz to mogą byc dla ciebie,
portfela nie zaczęłam jeszcze, ale mam nadzieję, że dzisiaj
reflektuję, pewnie! :D a z portfelem to tak pytam tylko, nie chcę żebyś czuła presję ;) szyj sobie w swoim tempie, a jakby był to daj znać przez wd lub tu zuklesny@gmail.com. dzieki!!
Usuńa, ja takie 34/36 jestem rozmiarowo
UsuńA wzrost?
Usuń163
UsuńOoo ja bym bardzo chciała te w grochy!
OdpowiedzUsuńGroszki juz sprzedane :/
UsuńOj, szkoda :( No nic, poprzeglądam inne posty, może coś sobie jeszcze upatrzę :)
Usuń